Oto dwóch panów rozmawia sobie o poezji, którą mają za nic. Pochylają się nad nią w jej różnorodnych postaciach, odkrywają sens splotów człowieczych promieni, tworzących istotę poetyckich utworów...
Grzeszny los ciekawskich skazała na na tylko jeden - w dodatku nijaki, bo szary - kolor. Pod ciśnieniem namysłu świat stracił swą wieloznaczność i pstrokatość, lecz jednoznacznie zyskał nieskończoną
Jeśli kogoś zmęczył porządek dzisiejszego świata, a w nim eksperymenty formalne współczesnej prozy, niech przeczyta tę książkę. Westchnie z ulgą: pogrąży się w intrygującej fabule, z węzłami dramatur
Pozwólmy mówić poetom. Pozwólmy im opisywać świat, dotykać życia, przenosić góry uczuć, opadać na dno i odchodzić. Pozwólmy poetom walczyć. Dialog to walka, poezja to nadzwyczajny pojedynek. Poezja