Product info / Cechy produktu
Rodzaj (nośnik) / Item type
|
książka / book
|
Dział / Department
|
Książki i czasopisma / Books and periodicals
|
Autor / Author
|
Witold Urbanowicz
|
Tytuł / Title
|
Początek jutra
|
Język / Language
|
polski
|
Wydawca / Publisher
|
Znak
|
Rok wydania / Year published
|
2008
|
|
|
Rodzaj oprawy / Cover type
|
Miękka
|
Wymiary / Size
|
13.5x20.5
|
Liczba stron / Pages
|
304
|
Ciężar / Weight
|
0,4600 kg
|
|
|
ISBN
|
9788324009862 (9788324009862)
|
EAN/UPC
|
9788324009862
|
Stan produktu / Condition
|
nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty
|
Witold Urbanowicz - polski as myślistwa z czasów II wojny światowej, dowódca Dywizjonu 303 i autor znakomitych wspomnień (m.in. wznowiony w ubiegłym roku Ogień nad Chinami ) - opisuje polski wrzesień 1939 roku oraz jego konsekwencje: marsz przez Rumunię i pobyt we Francji.
W niepowtarzalnym, barwnym i swobodnym stylu przedstawia walkę polskiego lotnictwa z niemiecką Luftwaffe oraz wielką - pełną awantur i przygód - wędrówkę przez Rumunię zakończoną dotarciem do Francji.
Zdradzieckie ataki messerschmittów, zagłada szkoły w Dęblinie, zabawa w chowanego z rumuńskimi władzami i wspaniałe spotkania z mieszkańcami tego kraju, przeprawa do Francji i robienie interesów w Paryżu to tylko niektóre wątki tej niezwykłej historii, którą czyta się niczym najlepszą powieść.
Szymon Hołownia pisał na swoim blogu Z pamiętnika młodej kucharki o pierwszej książce Witolda Urbanowicza:
„Tymczasem chcę wam coś polecić. Ogień nad Chinami Witolda Urbanowicza. Zwykle nie czytam takich rzeczy - wojenne wspominki weteranów. Ale to wziąłem jako książkę śniadaniowo-wieczorową na weekend i nie mogłem się oderwać. Polski lotnik, który walczył w Dywizjonie 303, był w Afryce, Amerykach, walczył w Chinach i na Pacyfiku. Wstrząsająca opowieść o życiu, o śmierci, o tym, w jak ścisłym są ze sobą związku. Z jaką intensywnością ten człowiek opowiada o pięknie spotkanych kobiet, o nasyceniu kolorami krajobrazów, o nocach na pustyni, o kąpieli w oceanie. I w tej pięknej scenerii na tamten świat wysyła kilku Niemców czy Japończyków. Tak jest co chwila - pełen wrażeń wieczór, piękna kobieta, wierny pies, mały Chińczyk adiutant, za chwilę bombardowanie - wszyscy giną. Urbanowicz biegnie do samolotu. Piękne góry, Himalaje, landszaft i dwóch japońskich myśliwców, którym kilkoma strzałami kończy życiorys i którzy już nigdy żadnych gór po tej stronie nie zobaczą. I rzeź, jaką nasi fundują z powietrza obozowi mongolskiej kawalerii. [...] Jeśli ktoś z was ma wakacje (ja nie mam), polecam”.
Książka Początek jutra
z wysyłką do Włoch