Z perspektywy młodej mężatki Milena wspomina lata nauki w liceum i doświadczenia z tego okresu. Cytuje swój „wirtualnik” – internetową korespondencję z… księdzem. Opowiada jak to jest, kiedy na progu
Jagoda i Dorota zdały maturę i wyjechały z małego miasteczka, by zacząć samodzielne życie. "Koniec budy, koniec rycia, nareszcie będziemy żyć! - obiecują sobie. Zamierzają wynająć mieszkanie, znaleźć
Jagoda i Dorotka, po roku pełnym wytężonej pracy, wielkich radości i gorzkich rozczarowań, wybrały się z przyjaciółmi na wakacje swojego życia. Kanary? Cypr? Tybet? Wybrały Przystanek Woodstock, Stac
Kolejna część przygód trzech przyjaciółek: Dorotki, Jagody i Ani (poprzednie tytuły: Jest super!, Smak lata). Wszystkie trzy studiują i nadal szukają własnych dróg i pasji. Jagoda wyżywa się artystyc
Mateusz ma dwadzieścia jeden lat i jest... roznosicielem pizzy. Pochodzi ze znakomicie sytuowanej, kochającej się rodziny, ma własną kawalerkę w Krakowie, nieźle zarabia, a przede wszystkim kocha to,
Roberta chce jak najszybciej stanąć na nogi, uwolnić się od patologicznej, jej zdaniem, rodziny, stać się samodzielna, niezależna, bogata. Marzy, by żyć pięknie i dostatnio. Uważa, że w każdej sytuac
Wszystko zaczęło się od wygłupu… mówi tytułowa bohaterka powieści. Prywatnie Marcysia, przeciętnej urody licealistka, publicznie: pyskata małolata, gwiazda reklamy, dziewczyna przystojnego piłkarza z