Newsletter

Otrzymuj jako pierwszy informacje o nowościach i promocjach!

Email:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie oferty handlowej. Więcej
To pole jest wymagane
Akceptuję regulamin
To pole jest wymagane

Nasz newsletter wysyłany jest zwykle raz na miesiąc.

Zeszyty Komiksowe 37 Horror

Opracowanie Zbiorowe

Zeszyty Komiksowe 37 Horror
Dostępny
Dostępne 10+ sztuk
Wysyłka w ciągu 3-4 dni roboczych.
27,64 zł

Zobacz dostępne formy płatności.
:

 
Product info / Cechy produktu
Dział / Department Książki i czasopisma / Books and periodicals
Autor / Author Opracowanie Zbiorowe
Tytuł / Title Zeszyty Komiksowe 37 Horror
Wydawca / Publisher Instytut Kultury Popularnej
Rok wydania / Year published 2024
   
Rodzaj oprawy / Cover type Miękka
Liczba stron / Pages 190
Ciężar / Weight 0,8888 kg
   
ISBN 5902490424548 (5902490424548)
EAN/UPC 5902490424548
Stan produktu / Condition nowy / new - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane produkty

Zeszyty Komiksowe ukazują się dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Groza, w różnych wydaniach i odsłonach, wyłania się niemal z każdej strony niniejszego numeru. Jest spora dawka amerykańskiej (tamtemu komiksowi swoje teksty poświęcają Michał Wolski i Dawid Głownia), trochę japońskiej (Anna Maria Sutkowska) i czeskiej (Tom Prokpek), ale przede wszystkim jest solidna dawka polskiej Marta Kostecka przygląda się fenomenowi Rzeźzina, a na różne okoliczności straszenia przepytywani są twórcy młodego i średniego pokolenia: Piotr Marzec (Smoła), xuh (autorka pięknej okładki do tego numeru i współtwórczyni Papatu), Daniel Gizicki (Postapo), Unka Odya (Brom) oraz filary zeszytowej serii Wydział 7 Tomasz Kontny i Marek Turek. To wszystko wsparte przez bardzo silną reprezentację rodzimych twórców. Nigdy dotąd nie było ich aż tylu.

W numerze jest również rozmowa z okazji dwudziestych urodzin magazynu. Rocznica skłania do refleksji nad, nie zawsze wesołą, dolą redaktora. A skoro to numer jubileuszowy, to dlaczego nie zaszaleć? Przedstawiamy najgrubszą odsłonę Zeszytów Komiksowych w dotychczasowej historii naszego czasopisma. Oprócz horroru odmienianego przez różne przypadki, znaleźć można w środku kilka elementów nie pasujących do tej przerażającej układanki tekst Artura Wabika poświęcony mało znanym losom Anny Hoffmann, krótkie wprowadzenie do świata Jana Nepomucena Lewickiego autorstwa Pawła Chmielewskiego, kolejną część przeglądu komiksów niezależnych Dominiki Gracz-Moskwy, a także garść recenzji. Słowem, nic strasznego.

Ale wracając do przerwanego wątku horror jest po to, by się bać. Nie ogarnia Was strach na myśl, czego zaraz doświadczycie?

Ze Wstępu