Marcin pisał limeryki do ostatniej chwili, czekając na lekarską wizytę w przychodni i zanosząc się od postcovidowego kaszlu. Gdy stracił przytomność, osunął się z krzesła i umarł, notes upadł pewnie
„Kino artystów i artystek” to autorska historia kina awangardowego, eksperymentalnego, tworzonego przez osoby, które działały także na innych polach twórczych. Bohaterowie i bohaterki Marcina Giżycki
Autor analizuje filmy europejskich twórców o Stanach Zjednoczonych i reakcję na nie amerykańskiej krytyki, starając się dociec, dlaczego na ogół nie podoba nam się to, jak opisują nas inni. Stawia te
"Coś się kończy, lecz nic się nie zaczyna. Zawsze jednak możemy się zabrać za pisanie na nowo Don Kichota". Pisząc te słowa w 1979 roku, nie wiedziałem jeszcze, że syndrom, na który chciałem wskazać,
Wiosną 2008 roku odbyliśmy z Agnieszką Taborską pielgrzymkę do źródeł bluesa, czyli pojechaliśmy do Delty Missisipi. […]. Przejechaliśmy Deltę wzdłuż i wszerz. Szukaliśmy ostatnich juke jointów, nieg