Władysław Bieńkowski był przedwojennym komunistą. W 1941 roku przedostał się ze Lwowa do Warszawy, gdzie wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. Z czasem został bliskim współpracownikiem Władysława G
Zapalczywy, ugnieciony jakby z siarki i saletry, duch wiecznej Negacji w ciele satyra (był ogromnie brzydki, ale tą typową brzydotą, o której się mówi, że jest „fascynująca”). Wolność była dla niego