Zaraza wirusowa uparcie prowokuje postawienie pytania: „Kim jesteśmy?”. O odpowiedź nie jest jednak łatwo. Nie wiemy. Konflikt symbolicznych znaczeń i związanych z nimi emocji, podobnie jak zaraza, od zawsze zanieczyszczają ludzkie relacje. „Dzienniki z dni zarazy” śledzą meandry międzyludzkich przestrzeni, w których stajemy się jedynie tym, co można o nas opowiedzieć. Nie mamy jednak pewności co do tego, czy faktycznie jesteśmy autorami takiego opowiadania. Autor w formie dziennika nakreśla własne oraz cudze losy, prowadząc czytelnika drogą zbudowaną z metafor przez kolejne dni pandemii.
George Bastard – z perspektywy schematów naszej kultury, która identyfikuje człowieka, a przede wszystkim na podstawie jego zawodu, jest socjologiem (doktorat i habilitacja na Uniwersytecie Warszawskim). Jednak wszelką, „zakończoną” tożsamość odczuwa on niemal klaustrofobicznie jako dotkliwe „więzienie”.
Chętnie zatem sięga również do innej formy wyrazu niż suchy i zracjonalizowany tekst naukowy po to, by wzbogacić refleksję o współczesnej kondycji człowieka
o wymiar estetyczny i emocjonalny. „George Bastard” jest pseudonimem użytym przede wszystkim w celu ochrony dób osobistych tych ludzi, których realne losy opisuje.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.