Książkę Mongolia wyprawy w tajgę i step konsumuje się z apetytem, jak najlepszy "hultajski bigos". Relacje z dramatycznych przygód Autora, przeplatane są najsmakowitszymi kąskami - opisem takiego, ja
Książkę Mongolia wyprawy w tajgę i step konsumuje się z apetytem, jak najlepszy "hultajski bigos". Relacje z dramatycznych przygód Autora, przeplatane są najsmakowitszymi kąskami - opisem takiego, ja
Jest niewielu, którzy potrafią przelać na papier swą bogatą wiedzę o rybach, łowiskach i wędkowaniu w sposób zrozumiały nawet dla początkujących czytelników. Innych, jeszcze mniej licznych, los obdar