„Na (…) szkoleniu było dużo NLP i jeszcze więcej hipnozy. Prowadzący wprowadzał nas w trans, sugerując naszej podświadomości, aby zarabiała dla nas pieniądze. Nie widziałam w tym zagrożenia. Jednak p
W książce autorka szczerze i otwarcie opowiada o swoim życiu. Było w nim miejsce dla fascynacji odświadomością, jak neurolingwistyczne programowanie (NLP) czy coaching, ezoteryzmu, magii, kart tarota